6. Cywilizacje Chin i Indii. I. Indie. 1. Początki cywilizacji doliny Indusu (2400-1500 p.n.e.) – rolnictwo (ryż, pszenica, owies, jęczmień, oraz daktyle i bawełna. – wysoki poziom rzemiosła – wytop i obróbka metali, produkcja ceramiki, wyroby bawełniane. 2. Najazd Ariów i rządy dynastii Maurjów. Chin State (Burmese: ချင်းပြည်နယ်; MLCTS: hkyang: pranynai, pronounced [tɕʰɪ́ɰ̃ pjìnɛ̀]) is a state in western Myanmar.Chin State is bordered by Sagaing Division and Magway Division to the east, Rakhine State to the south, the Chittagong Division of Bangladesh to the west, and the Indian states of Mizoram to the west and Manipur to the north. Start studying Mapa - cywilizacje starożytne 2. Learn vocabulary, terms, and more with flashcards, games, and other study tools. Pierwsze cywilizacje - mapa Diagrama con etiquetas. por Alicjasitkowska. Cywilizacje Indii i Chin Cuestionario. por Romualdtubis. Klasa 5 Historia . Mostrar más Cywilizacje Indii i Chin dr Monika Kubiaczyk INDIE W środkowym i dolnym biegu Indusu w latach 2500‑1750 p.n.e. powstała cywilizacja harappańska, nazywana też cywilizacją doliny Indusu. Porównaj warunki naturalne, w których rozwinęły się starożytne cywilizacje Indii i Chin oraz Mezopotami i Egiptu. artur6787 artur6787 26.09.2022 Kliknij tutaj, 👆 aby dostać odpowiedź na pytanie ️ Zastanów się jakie wspólne cechy łączyły starożytne cywilizacje Mezopotamii i Egiptu Indii i Chin spośród po… Gabi5242 Gabi5242 Klasa 5 Angielski nowa era Super Powers 5. KLASA 5, DZIAŁ 1 - PIERWSZE CYWILIZACJE Test. autor: Nikodemnik1. Klasa 5 Cywilizacje Heroglify Historia Historia i społeczeństwo Historia muzyki Historia sztuki i filozofii Sprawdzian Dział 1 - Pierwsze Cywilizacje. EDUKACJA E8 REPETYTORIUM NOWA ERA Połącz w pary. – kopiowanie map – udoskonalanie instrumentów nawigacyjnych. 2. Wielcy odkrywcy portugalscy. a. Bartolomeu Diaz – dotarł do Przylądka Dobrej Nadziei (Przylądek Burz) – 1487 r. b. Vasco da Gama – dotarł do Indii drogą dookoła Afryki – 1498 r. III. Wyprawy hiszpańskie. 1. Wyprawy Krzysztofa Kolumba. a. podbój przez Hiszpanów Pobierz Cywilizacje Indii i Chin I klasa LO i więcej Notatki w PDF z Historia tylko na Docsity! CYWILIZACJE INDII I CHIN 1. CYWILIZACJA DOLINY INDUSU - ok. 2500 r. p. Chr. – początek cywilizacji - Miasta: Mohendżo Daro i Harappa 2. QIazx. Cywilizacja z doliny Indus jest starsza niż egipska lub sumeryjska Cywilizacje z dorzecza Nilu oraz Eufratu są znane przez większość z nas jako bardzo stare zalążki ludzkiej kultury, aramejskiej i akkadyjskiej. Kolejne badania naukowe od 30 lat wskazują jednak na to, że cywilizacja indyjska powstała w dolinie Indusu powstała nawet kilka tysięcy lat przed Egipcjanami oraz Sumerami. Indus, Harappa i Mohendżo Daro Oczywiście badacze już od dawna sądzili, że cywilizacja z Doliny Indus jest jedną z najstarszych na świecie, ale do tej pory w dowodach archeologicznych nic nie wskazywało na to, że jest ona aż tak stara jak głoszą indyjskie legendy z pism wedyjskich. Zgodnie z poczynionymi odkryciami naukowymi oszacowano że jest ona na pewno blisko 2500 lat starsza niż najstarsze z odkrytych dotąd ludzkich cywilizacji na planecie Ziemi. Co jednak ważniejsze, odkryto również powód jej upadku. Wszystko to dzięki odkryciu niezliczonych artefaktów po tym ludzie. Narazie wiadomo na pewno, że cywilizacja z Doliny Indus istniała pod koniec epoki brązu i zamieszkiwała terytorium dzisiejszego Pakistanu i północnego zachodu Indii, w tym Kaszmiru i Dżammu. Jej przedstawiciele byli wyjątkowo zdolni jeśli chodzi o rzemieślnictwo oraz posiadali zdolności do zaawansowanej metalurgii, która umożliwiała im wykorzystywanie: miedzi, brązu, ołowiu i cyny. Co do upadku albo raczej rozpadu cywilizacji Indusu, to o ile badania archeologów są zgodne z prawdą, odpowiedzialnym za niego nie był wcale konflikt zbrojny a raczej coś tak kuriozalnego jak zmiana sposobu upraw rolniczych. W przypadku miasta Harappa problem stanowił zmieniający się klimat który zmusił rolników do zrezygnowania z upraw pszenicy i jęczmienia na rzecz dużo bardziej wytrwałego na trudy suszy prosa i ryżu. Z racji panującego głodu mieszkańcy zdecydowali się przenieść poza granice metropolii i polegać na własnej samowystarczalności, jeśli chodzi o kwestie jedzenia. W skutek czego miasto opustoszało, a ludność rozeszła się w poszukiwaniu nowych terenów rozlniczych. Badanie izotopem węgla C-14 przeprowadzone na budowlach oraz fragmentach glinianych misek wykazało, że początki istnienia pierwszych miast w dolinie Indus powinno liczyć się na przynajmniej 8 tysięcy lat temu czyli ponad 6 tysięcy lat przed erą chrześcijańską ( Testy przeprowadzane w takich miejscach jak zagadkowe Mohenjo Daro czy Harappa definitywnie wykluczyły że dane mogły być błędne, jak na początku o takich wynikach badań sądzono. Upadają w obliczu dowodów naukowych błędne teorie czynione w XIX wieku pod naciskiem badaczy biblijnych twierdzących jakoby ludzkość nie może być starsza niż biblijna chronologia na 6 tysięcy lat wstecz czyli 3,5-4 tysiące lat Bez wątpienia fakt, że starożytni ludzie wiedzieli zadziwiająco dużo o architekturze, inżynierii oraz rolnictwie nie może nie wpłynąć na nasze postrzeganie pierwotnych ludów czy raczej dawnych zaawansowanych cywilizacji ludzkich. Po raz kolejny przekonujemy się też o tym, że starożytność to okres o którym wiemy zdecydowanie zbyt mało aby bez cienia wątpliwości twierdzić iż nie skrywa przed nami żadnych nowych tajemnic. Już najnowsze na 2012 rok badania przeprowadzone w rejonie doliny Indusu pozwoliły ustalić, że początki cywilizacji Mohendżo-Daro sięgają 6000 roku i są 2000 lat starsze, niż sądzono – informował serwis internetowy Yahoo India. Cywilizacja doliny Indusu, nazywana też kulturą harappańską lub kulturą Mohendżo-Daro, rozwijała się na obszarze subkontynentu indyjskiego i dzisiejszego Pakistanu w okresie indyjskiej epoki brązu w latach – jak uważano dotychczas – około 3750-1300 W wyniku badań prowadzonych na sześciu prehistorycznych stanowiskach w tym rejonie ustalono, że początki tej cywilizacji osadzone są w okresie wcześniejszym o ponad 2000 lat, co daje okres od 5750 do 1300 Badania zostały przeprowadzone pod kierunkiem Maniego i Dikshita – naukowców z rządowej agencji Badania Archeologiczne Indii (ASI) przy Ministerstwie Kultury Indii. Podczas międzynarodowej konferencji na temat archeologii harappańskiej, zorganizowanej przez ASI w Czandigarh w północnych Indiach, naukowcy poinformowali o wstępnych wynikach badań wskazujących na to, że początki tej kultury w rejonie doliny okresowej rzeki Ghaggar-Hakra na pograniczu pakistańsko-indyjskim oraz na obszarze prowincji Beludżystan w Pakistanie sięgają VIII tysiąclecia Natomiast na podstawie wyników badań radiometrycznych na stanowisku Bhirrana w stanie Hariana w północnych Indiach można określić horyzont czasowy dla najwcześniejszych pozostałości kultury harappańskiej w okresie jej formowania się na lata 7380-6201 Według naukowców, uzyskane wyniki badań pozwalają stwierdzić, że cywilizacja w dolinie Indusu powstała wcześniej niż starożytne cywilizacje w Egipcie i Mezopotamii. Badania zostały przeprowadzone na dwóch stanowiskach w Pakistanie oraz stanowiskach Bhirrana, Kunal, Rakhgarhi i Baror w Indiach. Indyjska cywilizacja harappańska była też znacznie rozleglejsza od pozostałych. Na obszarze nawet 1,5 mln km kwadratowych zbudowano pięć wielkich metropolii, 32 średnie miasta i wiele mniejszych prowincjonalnych miasteczek. Oraz oczywiście wsie, które wyspecjalizowane w rzemiośle i produkcji rolnej zaspokajały potrzeby mieszczuchów. Miasta harappańskie, budowane według jednego wedyjskiego wzorca wastu (indyjskie feng szui), zadziwiają organizacją i architektonicznymi rozwiązaniami. Ulice były szerokie, a domy miały po dwa i więcej pięter i były budowane nie z czego popadło, tylko z jednakowych, dokładnie wystandaryzowanych cegieł. Zaskakujące jest też to, że w większości domów były łazienki i toalety podłączone do miejskiego systemu kanalizacyjnego oraz do wodociągu. Zaopatrywane w wodę i oczyszczane ze ścieków domy istniały już kilka tysięcy lat temu! Harappańczycy korzystali też ze wspólnych miejskich łaźni oraz z licznych kamiennych sadzawek gęsto rozmieszczonych w miastach. Infrastruktura miejska służyła wszystkim mieszkańcom. Niektórzy badacze uważają, że ustrój społeczny cywilizacji harappańskiej był zbliżony do republikańskiego i oparty na zasadzie egalitaryzmu, inni jednak zwracają uwagę na szczegóły, które mogą świadczyć o rozwarstwieniu społecznym. Wiele zagadek tej kultury mogłyby wyjaśnić zachowane fragmenty harappańskiego pisma, jednak dotychczas nie udało się ich odszyfrować. Archeolodzy znaleźli w ruinach harappańskich miast sporo przedmiotów służących rozrywce, jak chociażby kości do gry i pionki (uderzająco podobne do tych, których używamy dziś, grając w chińczyka), oraz przedmiotów przypominających dzisiejsze zabawki – gwizdki, zwierzęta na kółkach, wózki. – Natomiast nie mamy jak do tej pory według mojej wiedzy żadnych jednoznacznych śladów wojennego rzemiosła – mówi dr Agnieszka Staszczyk. – Mnóstwo jest za to znalezisk, które świadczą o tym, że było to społeczeństwo złożone z rolników, rzemieślników i kupców. Mówi się faktycznie, że byli pokojową cywilizacją, choć pozostałości szkieletów w niektórych miejscach świadczą o istnieniu różnic społecznych i stosowaniu przemocy. Wykopaliska zawierały ledwie kilka sztuk broni, a wśród licznych odnalezionych przedmiotów sztuki żaden nie przedstawiał scen walki. Wygląda na to, że Harappańczycy byli społeczeństwem pokojowym albo armia pilnowała broni. Wygląda na to, że harappańczykom czy raczej dawnym wedyjskim Indusom nieźle się wiodło – byli zadbani, czyści, mieli wygodne domy, z bieżącą wodą i kanalizacją, dobrze jadali, powszechnie używali dobrej jakości przedmiotów codziennego użytku oraz tych zaliczanych do zbytkownych. Rzemieślnicy wytwarzali przedmioty użyteczne i ozdobne wysokiej jakości i wielce precyzyjnej produkcji. Jubilerzy potrafili wywiercić otwór w paciorku o średnicy 1 milimetr. Wedyjscy Indusi budowali statki mogące przepłynąć wiele mil morskich, dzięki czemu handlowali nie tylko z sąsiadami z Azji Centralnej czy południowej części Półwyspu Indyjskiego, ale też z mieszkańcami rejonu Zatoki Perskiej. Opracowali system miar i wag, który wykorzystywali w swych skomplikowanych projektach architektonicznych, w handlu i bóg wie w czym jeszcze. Była to wedyjska cywilizacja dobrobytu, zwana przez naukowców społeczeństwem klasy średniej. Aż dziw, że nikt jej nie najechał i sobie nie podporządkował. Zdaje się jednak, że Harappańczyków czy Indusów z dorzecza rzeki Indus pokonała natura, dzika przyroda i susza. Nie mamy pewności, dlaczego ta zaawansowana cywilizacja upadła, chociaż istnieją spekulacje, że mogło to być wynikiem wielkiej wojny na Polu Kuruksztera opisanej w Mahabharacie. Przypuszcza się, że miasta wyludniały się stopniowo z powodu zmian klimatu, pustynnienia i wyjałowienia gleby. Wspomina się o nadmiernej eksploatacji środowiska, przepełnieniu miast powodującym bałagan architektoniczny i społeczno-polityczny, a nawet o wojnie atomowej lub inwazji obcych z kosmosu. – Przyjęto wiele teorii – mówi dr Staszczyk. – Najczęściej akceptowana mówi o zmianach klimatu, wysychaniu systemu rzeki Indus i stopniowym przenoszeniu osad na inne tereny. Przy tej teorii nie wspomina się o żadnym gwałtownym upadku, lecz raczej o wygasaniu miast. Jednak według wspomnianych badaczy, którzy ostatnio przesuwają datowanie, to nie zmiany klimatyczne były bezpośrednim powodem, ale po prostu stopniowe odejście od osadnictwa miejskiego i niejako brak potrzeby życia w takich skupiskach. całkiem zatem możliwe, że Indusi czy Harappańczycy doszli w końcu do wniosku, że życie w wielkim mieście jest męczące, niezdrowe i stresujące. Może w ich wielkomiejskiej kulturze pojawiły się trendy dziś zwane ekologicznymi i mieszkańcy nowoczesnych miast w końcu opuścili je, wybierając prostsze życie bliżej natury. Brzmi to trochę znajomo. Tajemnicza cywilizacja doliny Indusu Wedyjska cywilizacja z Doliny Indusu była największą spośród pierwszych cywilizacji Starego Świata, a mimo to nauka poznała ją w najmniejszym stopniu. Być może tajemnice cywilizacji Indusu, która od setek lat wprawia w zakłopotanie świat archeologii, uda się poznać po złamaniu szyfru, jakim jej przedstawiciele posługiwali się przy tworzeniu przekazów na jej temat. O cywilizacji, która istniała 4,5 tysiąca lat temu w dorzeczu Indusu, świat dowiedział się przypadkiem, gdy w połowie XIX wieku brytyjscy inżynierowie, budujący kolej wiodącą z Karaczi do Lahaur, zauważyli, że tubylcy wykorzystują do remontu domów „oryginalne cegły”. Okazało się, że wydobywają je z pobliskich wzgórz. Zaciekawieni, sami zaczęli kopać i ku swemu zdziwieniu odkryli „wiele pięknych, starych przedmiotów”. Czując, że mają one sporą wartość, zaczęli je najzwyczajniej w świecie kraść, oczywiście nikomu o tym nie wspominając. Jako pierwszy pozostałości po jednym z wielkich miast cywilizacji doliny Indusu (jak się później okazało – Harappy) odkrył dezerter z armii Kompanii Wschodnioindyjskiej, James Lewis. Jego znalezisko, opisane w latach 40. XIX wieku, zbadał pobieżnie kilka lat później twórca Indyjskiej Służby Archeologicznej, Alexander Cunningham. Bardziej na poważnie miejscem tym zajęli się archeolodzy dopiero w 1921 roku. Ich poczynaniami kierował John H. Marshall. Wtedy nikt jeszcze wprawdzie nie traktował odkrycia kilku osad i dróg jako wydarzenia, które można by uznać za przełomowe, ale dla wielu badaczy stanowisko Mohendżaro-Daro (tłum. jako „Kopiec Umarłych”) było sensacją. Prawdziwy entuzjazm pojawił się jednak dopiero w ostatnich kilkunastu latach, gdy stwierdzono, że lud, który żył tutaj kilka tysięcy lat temu, stworzył bardzo zaawansowaną kulturę miejską. Świadczy o tym odkrycie zbudowanych przez jej przedstawicieli setek osad – w tym również ogromnych metropolii – i ogromnej liczby szlaków handlowych. W tychże osadach znaleziono liczne artefakty. Wśród nich za najcenniejsze uważa się przekazy pozostawione na małych, glinianych tabliczkach. Zapisane są one niezwykłym i bardzo złożonym pismem – składa się nań od 400 do 600 znaków, podobnie jak ligatury sanskrytu czy senzar (najstarszy sanskryt wedyjski) – którego jeszcze nie zdołano odczytać. Na pierwszy rzut oka przypominają egipskie hieroglify. „Pismo Indus robi tak duże wrażenie, że gdy raz się je zobaczy, nigdy się go nie zapomni. Zakochałem się w nim pod koniec lat 80-tych XX wieku, gdy zostałem poproszony przez wiodącego producenta filmów dokumentalnych o jego zbadanie. Człowiek ten miał nadzieję skusić najlepszych na świecie specjalistów od łamania szyfrów wysoką premią” – napisał autor książki The Indus: Lost Civilizations, Andrew Robinson, w raporcie na temat tajemniczej cywilizacji, który ukazał się w magazynie Nature. Do dnia dzisiejszego badacze opublikowali wyniki ponad stu prób odczytania pisma i wydaje się, że są coraz bliżej odkrycia jego treści. Potwierdzeniem tego jest fakt, że w ostatnich latach udało się im stwierdzić – dzięki przeanalizowaniu pozycji liter w różnych inskrypcjach – że tekst był zapisywany od prawej do lewej strony. Ogromne nadzieje na rozwiązanie zagadki budzi technologia cyfrowa. W poszukiwaniach powtarzających się wśród symboli sekwencji posługuje się nią zespół z University of Washington w Seattle. Jego pracami kieruje ekspert w dziedzinie kultury Indusu, dr Rajesh Rao. Badaczom udało się ocenić – dzięki specyficznej metodzie analizy matematyczno-komputerowej – wielkość przypadkowości w zapisach. To w rezultacie pozwoliło im obalić oficjalną tezę z 2004 roku mówiącą, że znaki pisma cywilizacji doliny Indusu są piktogramami o religijnym i politycznym znaczeniu. Zdaniem badaczy logiczna i statystycznie regularna struktura pisma jest graficznym odzwierciedleniem mówionego języka. Nie zdołali, co prawda, odszyfrować znaków widniejących na glinianych tabliczkach, ale, co mocno podkreślają, nie to było ich celem. Dzięki temu, że wiadomo już, iż w obrębie pisma istnieją pewne reguły gramatyczne, na pewno łatwiej będzie odczytać tajemnicze znaki. Przy okazji prac po raz kolejny przekonano się, że złamanie szyfru pisma nie jest wyłącznie intelektualną łamigłówką. Proces ten jest silnie związany z poznawaniem historii lokalnej kultury, w tym przypadku południowej Azji. – W rzeczy samej pismo stało się pewnego rodzaju polem bitwy między trzema różnymi grupami ludzi. Pierwsza jest przekonana, że pismo Indus wcale nie reprezentuje języka. Druga uważa, że pismo Indus jest przykładem języka indoeuropejskiego. Ostatnia grupa wierzy, że ludzie cywilizacji Indusu byli przodkami tych żyjących dziś w południowych Indiach – powiedział dr Rao. Eksplozja atomowa przyczyną zagłady Istnieje spora grupa badaczy twierdzących, że za zniknięciem cywilizacji doliny Indusu stoi wybuch jądrowy. Ich przekonanie jest wynikiem kontrowersyjnych – a przez to ukrywanych przez wiele lat przed zwykłymi zjadaczami chleba – odkryć w Mohendżo-Daro. W ruinach starożytnego miasta rzekomo znaleziono porozrzucane ludzkie kości, których pozycja wskazywała, iż mieszkańcy przed czymś uciekali i że zginęli nagle. Istnieją też doniesienia mówiące o tym, że obok niektórych szkieletów, które trzymały się za ręce, pełno było brył różnej wielkości, które archeolodzy nazwali „czarnymi kamieniami”, a które okazały się fragmentami stopionych w ekstremalnie wysokiej temperaturze cegieł i ceramiki. Po zbadaniu szczątków miało okazać się, że są one silnie napromieniowane. Stopień radioaktywności był bliski temu, jaki znaleziono na ofiarach Hiroszimy i Nagasaki. Zresztą zawyżony poziom radioaktywności stwierdzono również w rejonie samych ruin. Pojawił się także raport archeologa, niejakiego Francisa Taylora, mówiący, że inskrypcje z regionu Mohendżo-Daro zawierają prośby wiernych do bogów o uchronienie ich od przynoszącego śmierć „światła z niebios”. O „zakazanej historii” Mohendżo-Daro i Harrappy pisało wielu poważnych i wnikliwych autorów. Radziecki archeolog Aleksander Gorbowskij donosił w 1966 roku w swojej książce Zagadki historii starożytnej, że w ruinach miasta odkryto co najmniej jeden szkielet, który nosił ślady promieniowania, a to przekraczało dopuszczalne normy aż 50 razy. Jeszcze więcej sensacyjnych informacji podaje urodzony w Indiach Anglik David W. Davenport. W książce z 1979 roku “Atomowa zagłada 2000 lat przedstawił trzy strefy zniszczeń w Mohendżo-Daro (coraz słabsze im dalej od centrum miasta), które miały obejmować koło o łącznej średnicy jednej mili. Według niego najwięcej szczątków ofiar leżało na przedmieściach miasta. O wybuchu jądrowym w czasach cywilizacji doliny Indusu jest przekonany pisarz i badacz tajemnic starożytnych kultur David Hatcher Childress. W książce z 2000 roku “Technologia bogów” napisał o tym, że między Gangesem a wzgórzami Radżmahal leżą „wielkie masy murów i fundamentów wyglądające jak stopione ze sobą”. Sensacyjne doniesienia podsycają opinie specjalistów. Ekspert w dziedzinie nauk przyrodniczych z Boston University dr Robert Schoch oświadczył, że „ludy, które wiele wieków przed Chrystusem wzniosły miasta, nie dysponowały możliwością generowania temperatur na tyle wysokich, by stapiać ze sobą głazy”. Przyczyną pojawienia się ekstremalnej temperatury nie mógł być też wybuch wulkanu, bo, jak pisał Eric von Daniken, „w okolicy Mohendżo-Daro nie ma zakrzepłej lawy ani wulkanicznego pyłu”. Włoski inżynier kosmiczny Antonio Castellani stwierdził, że stopione cegły wskazują, iż to, co rozegrało się w Mohendżo-Daro, „nie było niczym naturalnym”. Być może wybuch jądrowy w rejonie doliny Indusu był częścią atomowej wojny, którą toczyli, jak mówi jedna z hipotez, przybysze z innej planety. Konflikt upamiętniają starożytne induskie eposy, opisując go jako starcie „bogów” (dewów) z demonami (asurami). Największy z nich, Mahabharata, przedstawia broń używaną przez walczące strony, która zdecydowanie kojarzy się dziś z bronią jądrową: Był to jeden pocisk Naładowany całą energią Wszechświata. Świecąca kolumna dymu i płomieni Tak jasna jak tysiąc słońc Wzniosła się w całej swej okazałości… … była to nieznana broń, Ciała były tak spalone, Iż nie dało się ich rozpoznać, Wypadły im włosy i paznokcie Naczynia pękały bez przyczyny, A ptaki stały się białe. Epos podaje, że wojna, która rozegrała się częściowo w dolinie Indusu, pochłonęła miliony ofiar. Miało ją przeżyć zaledwie kilkanaście osób. iStockGranicy Indii I Chin Linii Rzeczywistej Kontroli Lub Lac Mapa Jeziora Pangong - Stockowe grafiki wektorowe i więcej obrazów MapaPobierz tę ilustrację wektorową Granicy Indii I Chin Linii Rzeczywistej Kontroli Lub Lac Mapa Jeziora Pangong teraz. Szukaj więcej w bibliotece wolnych od tantiem grafik wektorowych iStock, obejmującej grafiki Mapa, które można łatwo i szybko #:gm1263256434$9,99iStockIn stockGranicy Indii i Chin. linii rzeczywistej kontroli lub LAC. Mapa jeziora Pangong. – Stockowa ilustracja wektorowagranicy Indii i Chin. linii rzeczywistej kontroli lub LAC. Mapa jeziora Pangong. - Grafika wektorowa royalty-free (Mapa)Opisgranicy Indii i Chin. linii rzeczywistej kontroli lub LAC. Mapa jeziora wysokiej jakości do wszelkich Twoich projektów$ z miesięcznym abonamentem10 obrazów miesięcznieNajwiększy rozmiar:Wektor (EPS) – dowolnie skalowalnyID zbioru ilustracji:1263256434Data umieszczenia: 2 sierpnia 2020Słowa kluczoweMapa Ilustracje,Grafika wektorowa Ilustracje,Ladakh Ilustracje,Banggong Co Ilustracje,Bitwa Ilustracje,Chiny Ilustracje,Horyzontalny Ilustracje,Ilustracja Ilustracje,Indie Ilustracje,Konflikt Ilustracje,Kończyna - część ciała Ilustracje,Kłócić się Ilustracje,Ludzka kończyna Ilustracje,Ludzkie części ciała Ilustracje,Ludzkie ramię Ilustracje,Polityka Ilustracje,Polityka i rząd Ilustracje,Porozumienie Ilustracje,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat obrazów beztantiemowych lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami ilustracji i wektorów. Termin starożytność obejmuje dorobek wielu najstarszych cywilizacji: Piramida w Gizie Źródło: zbiory prywatne. a) cywilizacje starożytnego Wschodu: Mezopotamia – kraina leżąca na Bliskim Wschodzie w dorzeczu Tygrysu i Eufratu. Na jej terenach znajdowały się kolejno różne państwa. Najbardziej znanym władcą był Hammurabi, który stworzył słynny kodeks składający się z 282 paragrafów. W III tysiącleciu w Mezopotamii wynaleziono pismo klinowe, znaki przypominające kliny odciskano na miękkich tabliczkach glinianych. Egipt – jedna z najwspanialszych i najbardziej rozwiniętych cywilizacji. Do dziś zachowało się wiele zabytków sztuki egipskiej, w tym najsłynniejsze piramidy i świątynie. Egipcjanie używali kolejno hieroglifów (pismo obrazkowe), pisma hieratycznego oraz pisma demotycznego. Kolorowymi znakami zdobili pomniki i budowle … ZOBACZ Indie – cywilizacja rozwinęła się na Półwyspie Indyjskim. Zrodził się tam hinduizm i buddyzm. Chiny – cywilizacja powstała w dolinie rzeki Huang-ho i Jangcy. Odgrodzili się od licznych plemion wojowniczych wielkim murem chińskim. Izrael – początkowo był siedzibą plemion pasterskich wędrujących pomiędzy Egiptem a Mezopotamią. Królestwo Izraela powstało w XIII w. Swój rozkwit zawdzięczało królowi Dawidowi, a później Salomonowi. Konflikty wewnętrzne doprowadziły do podziału królestwa na część północną (Izrael) i południową (Juda). W VIII w. Asyria podbiła Izrael. W VI w. Judeę zniszczyła Babilonia. W kolejnych latach tymi terenami władali Persowie i Aleksander III Wielki. Od 63 r. ziemie podlegały Rzymowi. Niedługo po przejęciu władzy Rzymianie stłumili dwa powstania i wygnali ludność żydowską z Judei. W późniejszych wiekach narodził się na tych terenach judaizm oraz chrześcijaństwo. b) cywilizacje śródziemnomorskie: Macedonia – w roku 338 pokonała skłócone państwa-miasta greckie w bitwie pod Cheroneą. Grecja – zasłynęła z rozwoju literatury, najpierw w formie pieśni recytowanej lub śpiewanej. Na przełomie IX i VIII w. po zaczerpnięciu alfabetu Fenicjan zaczęto spisywać utwory. Rzym – został założony w 753 r. Cywilizacja EgiptuEgipskie papirusyDolina Królów Cywilizacja Egiptu Egipt – jedna z najwspanialszych i najbardziej rozwiniętych cywilizacji. Do dziś zachowało się wiele zabytków sztuki egipskiej, w tym najsłynniejsze piramidy i świątynie. Egipcjanie używali kolejno hieroglifów (pismo obrazkowe), pisma hieratycznego oraz pisma demotycznego. Kolorowymi znakami zdobili pomniki i budowle. Egipskie papirusy Papirus z „Isis 2 Papyrus Museum” Źródło: zbiory prywatne Papirus z „Isis 2 Papyrus Museum” Manufaktura alabastru. luxor – El Karnak – Hilton Road, zbiory prywatne, Papirus Źródło: zbiory prywatne Dolina Królów Odkryta w 1922 r. przez Howarda Cartera. Faraonowie Nowego Państwa znaleźli mniej ostentacyjne formy pochówku niż piramidy, które często zaraz po pochowaniu zwłok były narażone na kradzieże. Architektura grobowców odzwierciedla pośmiertną wędrówkę faraonów. Długie korytarze opadają w dół i ukazują kolejne sale i przedsionki, za którymi otwiera się komora grobowa, co ma symbolizować świat cieni. Ściany ozdabiano tajemniczymi i skomplikowanymi inskrypcjami oraz obrazami z Księgi Umarłych, które miały pomóc faraonowi odnaleźć drogę do świata podziemi. Grobowiec Źródło: zbiory prywatne